reklama
kategoria: Na Sygnale
29 wrzesień 2024

Nie żyje poszukiwany 39-latek, który zastrzelił drugiego kierowcę po wypadku

zdjęcie: Nie żyje poszukiwany 39-latek, który zastrzelił drugiego kierowcę po wypadku / v13250232
v13250232
Nie żyje poszukiwany przez policję 39-latek, który zastrzelił w sobotę wieczorem drugiego kierowcę po wypadku drogowym w gminie Dmosin w woj. łódzkim. Mężczyzna postrzelił się śmiertelnie, kiedy do jego kryjówki dotarli policjanci.
REKLAMA

Jak poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, prowadzący od sobotniego wieczora szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą policjanci ustalili w niedzielę i dotarli do mieszkania w centrum Łodzi, w którym przebywał domniemany zabójca.

"Funkcjonariusze pojechali pod ustalony adres, próbowali wejść do środka, dobijali się do drzwi, ale z ich relacji wynika, że nikt nie otwierał. Po pewnym czasie usłyszeli strzał. Wywarzyli drzwi i po wejściu do mieszkania znaleźli mężczyznę z raną postrzałową. Po krótkim czasie mężczyzna zmarł" – dodał.

Rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi kom. Aneta Sobieraj wyjaśniła, że do wytypowanego mieszkania, w którym przebywał poszukiwany zadysponowano służby kontrterrorystyczne. "Policjanci podjęli decyzję o siłowym wejściu do lokalu. W pewnym momencie usłyszeli strzał. Jak się okazało 39-latek postrzelił się z posiadanej przy sobie broni. Pomimo reanimacji jego życia nie udało się uratować" – poinformowała.

Prok. Kopania dodał, że wcześniej prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Brzezinach wydała postanowienie o przedstawieniu 39-latkowi zarzutów dotyczących zbrodni zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa trzech kolejnych osób. Groziło mu dożywocie. Po śmierci sprawcy postępowanie zostanie umorzone.

W mieszkaniu, w którym postrzelił się poszukiwany, trwają czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Śródmieście.

Do zabójstwa doszło w sobotę kilka minut po godzinie 19 w miejscowości Lubowidza w gminie Dmosin w powiecie brzezińskim.

Jak ustalili śledczy, kierujący mercedesem 39-letni mężczyzna na lokalnej drodze doprowadził do zderzenia z samochodem marki Toyota, w którym poruszały się cztery osoby: 49-latek, 39-letnia kobieta oraz dwójka dzieci w wieku 8 i 12 lat.

"39-latek jadący mercedesem zaczął uderzać w tył jadącej przed nim toyoty, robił to kilkukrotnie, chcąc zepchnąć samochód z drogi. W wyniku uderzenia w tył pojazdu, prowadzący toyotę utracił panowanie nad autem, wjechał do rowu, dachował i uderzył w drzewo" – relacjonował rzecznik łódzkiej prokuratury.

Następnie 39-letni kierowca mercedesa wysiadł ze swojego samochodu, podszedł bliżej rozbitej toyoty i oddał w jej kierunku kilka strzałów z broni. Gdy poszkodowane w wypadku osoby wydostały się z auta, 49-latek zaczął uciekać, a w ślad za nim pobiegł kierowca mercedesa.

"Słychać było oddawane strzały. Okazały się one śmiertelne. Ciało kierującego toyotą odnaleziono kilkaset metrów od zdarzenia drogowego. Podczas oględzin odnaleziono na nim rany postrzałowe" – wyjaśnił prok. Kopania.

Domniemany sprawca zabójstwa po oddaniu strzałów wrócił do swojego samochodu i odjechał.

Ustalono, że osoby biorące w zdarzeniu znały się. Prok. Kopania dodał, że sprawca zabójstwa był wcześniej związany z kobietą podróżującą toyotą. Miał z nią dziecko. W przeszłości był karany.

Pozostałe osoby podróżujące toyotą nie odniosły poważnych obrażeń. Kobieta uciekła do pobliskiego gospodarstwa, skąd wezwała służby ratunkowe. Zapewniono jej i dzieciom pomoc psychologiczną.

Kom. Sobieraj podkreśliła, że w poszukiwania sprawcy zabójstwa zaangażowane były ogromne siły policyjne. Ogłoszono alarm dla funkcjonariuszy, na miejsce przyleciał helikopter będący w dyspozycji KWP w Szczecinie. Z uwagi na znaczny obszar poszukiwań w działania włączono oddział prewencji policji z Łodzi i Warszawy.

"Sprawcy poszukiwały również specjalnie wyszkolone psy służbowe z Komendy Głównej Policji, wykorzystano też policyjne drony. W niedzielę funkcjonariusze wytypowali jedno z mieszkań w centrum Łodzi, gdzie według ich podejrzeń mógł znajdować się poszukiwany 39-latek" – dodała. (PAP)

Autor: Bartłomiej Pawlak

bap/ jpn/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Bełchatów
6.9°C
wschód słońca: 07:16
zachód słońca: 15:43
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Bełchatowie

kiedy
2024-11-29 17:00
miejsce
Miejskie Centrum Kultury Giganty...
wstęp biletowany
kiedy
2024-11-29 20:00
miejsce
Miejskie Centrum Kultury Giganty...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-01 16:00
miejsce
Miejskie Centrum Kultury Giganty...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-01 18:00
miejsce
Miejskie Centrum Kultury Giganty...
wstęp biletowany