Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej
13 kwietnia obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, który 14 listopada 2007 roku został wprowadzony - przyjętą przez aklamację - uchwałą Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, ”… w hołdzie Ofiarom Zbrodni Katyńskiej oraz dla uczczenia pamięci wszystkich wymordowanych przez NKWD na mocy decyzji naczelnych władz Związku Sowieckiego z 5 marca 1940 r…”.
W miejscach kaźni poległo blisko 22 tysiące obywateli państwa polskiego, których najpierw wzięto do niewoli lub aresztowano. Zginęli zakopani bezimiennie w masowych dołach cmentarnych. Ofiarami byli głównie oficerowie Wojska Polskiego i Policji, kapelani Wojska Polskiego i Policji, urzędnicy administracji państwowej oraz przedstawiciele intelektualnych i kulturalnych elit Polski. Pielęgnowanie pamięci o tych wszystkich osobach, a w szczególności o okrutnie zamordowanych policjantach, na stałe wpisało się już w służbę bełchatowskich policjantów. Każdego roku pod tablicą upamiętniającą funkcjonariuszy Policji Państwowej pomordowanych na wschodzie w 1940 roku, znajdującą się przy bełchatowskiej komendzie, składane są kwiaty oraz znicze. W tym roku nie było inaczej. 8 kwietnia 2024 roku, hołd wszystkim funkcjonariuszom, dla których Ojczyzna, honor i wierność policyjnej przysiędze stanowiły wartość nadrzędną, złożyli: policjanci z bełchatowskiej komendy na czele z Komendantem Powiatowym Policji w Bełchatowie insp. Grzegorzem Czubakowskim, Prezes Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939 r. w Łodzi” Jarosław Olbrychowski oraz Wiceprezydent Miasta Bełchatowa Dariusz Matyśkiewicz.
Prezes Stowarzyszenia „Rodzina Policyjna 1939 r. w Łodzi” Jarosław Olbrychowski dziękując bełchatowskim policjantom za kultywowanie pamięci o pomordowanych polskich funkcjonariuszach, którzy zapłacili życiem za wierną służbę Państwu Polskiemu, wręczył Komendantowi inspektorowi Grzegorzowi Czubakowskiemu Medal czczenia pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Przypominamy:
W na początku kwietnia 1940 r. zaczęły się mordy jeńców z obozów specjalnych NKWD w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku, trwały bez przerwy do połowy maja. Co noc zabijano strzałem w tył głowy kilkuset uwięzionych policjantów II Rzeczypospolitej, oficerów Wojska Polskiego, kapelanów, pograniczników, strażników więziennych oraz innych funkcjonariuszy i urzędników II RP. 13 kwietnia 1943 r. Niemcy za pośrednictwem radia podali do publicznej wiadomości informację o odkryciu w Lesie Katyńskim masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. Sowieci zaprzeczyli, że to oni dokonali masakry i próbowali zrzucić odpowiedzialność na III Rzeszę. Mord katyński był jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic sowieckiego imperium, przekazywaną kolejnym jego przywódcom w tzw. Teczce Specjalnej nr 1. Taka sytuacja trwała pół wieku. Nad grobami zamordowanych zapadła zmowa milczenia, a pamięć o ofiarach przechowały ich rodziny. W czasach PRL za głoszenie prawdy można było narazić się na represje ze strony władz.
Największą nekropolią katyńską jest Polski Cmentarz Wojenny w Miednoje, gdzie leży ok. 6000 jeńców obozu NKWD w Ostaszkowie. W przeważającej części to funkcjonariusze Policji Państwowej i Policji Województwa Śląskiego. Jest to jednocześnie największa policyjna nekropolia na świecie. Jeńcy Ostaszkowa mordowani byli w Kalininie i wrzucani do dołów śmierci w Miednoje. Są to ofiary napaści ZSRR na Polskę 17 września 1939 r. Sowieccy sojusznicy Rzeszy Niemieckiej, realizując postanowienia Paktu Ribbentrop - Mołotow zajęli połowę terytorium II Rzeczpospolitej. Już wtedy, często na miejscu dochodziło do mordów polskich obywateli, zwłaszcza policjantów. Do niewoli dostało się wielu żołnierzy i funkcjonariuszy różnych służb II RP, którzy zgodnie z rozkazami wycofywali się na wschód Polski. Sowieci zwykłych żołnierzy zwalniali, trzymając w obozach tylko oficerów WP. W przypadku policjantów więziono każdego bez względu na stopień. Radzieccy towarzysze dobrze wiedzieli, że są to sprawdzeni funkcjonariusze państwa polskiego, wierni przysiędze, patriotycznie nastawieni, którzy często mieli za sobą udział w wojnie z bolszewikami w 1920 r. Dziś spoczywają na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje, ale także w Bykowni, gdzie pogrzebano ofiary z tzw. ukraińskiej listy katyńskiej. Ziemia z Miednoje umieszczona jest w podstawie Obelisku „Poległym Policjantom - Rzeczpospolita Polska” na terenie Komendy Głównej Policji./źrodło Gazeta Policyjna/