Działania związane z powodzią bez uszczerbku dla ochrony granicy z Białorusią
Minister obrony poinformował, że "trwa ogromna operacja ze strony sił zbrojnych". W walkę ze skutkami powodzi zaangażowanych na ten moment jest 16 tysięcy żołnierzy, w weekend to będzie już ponad 20 tysięcy - przekazał Kosiniak-Kamysz
Dodał, że "48 cystern do transportu i dystrybucji wody pitnej jest wydzielonych przez siły zbrojne, więc są też do dyspozycji Wrocławia". "4288 osób zostało ewakuowanych do tej pory przy użyciu wszystkich sił i środków wydzielonych przez wojsko, straż i policję" - dodał.
Szef MON przypomniał, że w tym samym czasie "na granicy z Białorusią trwa operacja Bezpieczne Podlasie", bo "napór na granicy jest obecny nieprzerwanie". Zapewnił, że "wszystkie działania podjęte w związku z powodzią nie powodują żadnego uszczerbku dla operacji Bezpiecznej Podlasie".
Poinformował, że "również wszystkie inne operacje związane z zabezpieczeniem przestrzeni powietrznej, z siłami wydzielonymi do ochrony infrastruktury krytycznej, innych działań Wojska Polskiego, jak również polskich kontyngentów wojskowych za granicą są realizowane bez zmiany planów".
Minister powiedział, że dostarczanie sił i środków do posprzątania skutków powodzi to kolejne zadanie na najbliższe dni. Poinformował, że właśnie dlatego oprócz działań bieżących związanych z akcją przeciwpowodziową została wczoraj rozpoczęta przez szefa Sztabu Generalnego operacja "Feniks". W ramach niej wojsko ma brać udział w uporządkowaniu i odbudowie terenu.
Kosiniak-Kamysz powiedział, że "wojsko będzie obecne na tym terenie, dopóki będzie tego wymagała sytuacja, ale co najmniej do końca roku z możliwością przedłużenia".(PAP)
oloz/ pdo/ twi/ godl/ js/